|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MissyCalifornia
Genin
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Czw 19:49, 19 Sie 2010 Temat postu: SasuSaku? o.O |
|
|
Wasze przypuszczenia. Ja TO znalazłam w necie:
1.Kiedy Sakura jest w depresji Sasuke, chcąc ją pocieszyć, mówi, że ona w ich grupie wie najwięcej na temat genjutsu. To znaczy, że nie chciał żeby Sakura była zdołowana, bo przecież mógł się tym wogóle nie przejmować.
2.Po tym jak Sasuke został ugryziony przez Orochimaru mocno ściska rękę Sakury (potrzebował wsparcia^^).
3.Kiedy Sasuke pyta Sakure, kiedy była ranna, "Sakura kto ci to zrobił? (...) Kto cię zranił?", to odrazu widać, że sie o nią martwi .
4.Kiedy Sakura go przytula i kiedy Sasuke widzi jak ona płacze to wtedy powstrzymuje go to od szaleństwa (znaki odrazu znikają). To znaczy, że musiał czuć do niej coś więcej niz wcześniej.No i Sakura zaimponowała mu tym, że tak dzielnie^^ walczyła i była gotowa poświęcić dla nich życie. To widać jak na nią później patrzył.
5.Podczas walki z Garrą Sasuke mówi do Naruto "Naruto uratuj Sakure za wszelką cenę. (...) Nie chcę już nigdy więcej widzieć jak ginie drogi mi przyjaciel na moich oczach.", to już widać, że jest dla niego ważna.
6.Po walce z Garrą (kiedy Sakura była przygnieciona do drzewa przez piasek) kiedy piasek zaczął się kruszyć i Sakura zaczeła spadać Sasuke ją złapał i ostrożnie położył. No i jak on na nią patrzył... jego wzrok mówi sam za siebie^^.
7.Po walce z Garrą kiedy Sasuke mówi Sakurze, że to Naruto ja uratował a nie on, Sakura uśmiecha sie do Naruto i Sasuke (to widać po tym jak na nią patrzy) jest zazdrosny.
8.Kiedy Sakura przytula Sasuke w szpitalu. Najpierw jakby chciał coś powiedzieć ale nic nie powiedział tylko wyglądał jak naćpany xD. Myślał o czymś i dał się jej przytulać (kiedyś nie pozwolił). Chyba właśnie wtedy uświadomił sobie, że ją kocha^^.
9.Kiedy Sasuke odchodzi z wioski Sakura wychodzi mu naprzeciw. Kiedy Sasuke przechodzi obok niej uśmiecha się. Czyżby cieszył się z tego, że mógł sie z nią spotkać zanim odszedł?^^
10."Sakura... Dziękuję.". Za co mógł jej dziękowac? Są różne teorie. Za to, że ma do kogo wrócić. Za to, że była gotowa pójść z nim, bo tak go kochała. Albo wogóle za to, że go kocha. Jak narazie nie wiadomo. Ale może kiedyś się dowiemy^^.
11.Spotkanie po prawie trzech latach. Ich spojrzenia znów sie spotkały^^. Ale później Sasuke zaczął walczyć z Naruto (a Sakura obiecała Naruto, że następnym razem pomoże mu w walce) więc zaatakowała Sasuke. Nie wiem czy widzieliście jego zdziwienie? Po prostu był w szoku^^.
Wiem, temat głupi. Niektórzy nie lubią tego pairingu ale ja zanim przepadam ^^ Jak macie jakieś inne powody to dawajcie [te powyżej nie są stworzone przeze mnie ]. Dziękuję za uwagę xD Zapraszam do dyskusji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MsWera
Genin
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ziemi
|
Wysłany: Czw 20:28, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż... Jestem dość sceptycznie zastawiona co do tej pary, chociaż kiedyś też wiązałam z nimi duże nadzieje...
Przeszło mi jednak po tym jak Sasuke chciał ją zabić (ich pierwsze spotkanie po latach), oraz gdy znowu chciał ją zabić podczas ich drugiego spotkania (po walce z Danzou), a w ogóle przestałam lubić tego czubka jak zabił Itachi'ego... -_- A niedawno był moim ulubionym bohaterem!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MissyCalifornia
Genin
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Czw 20:47, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś lubił ją, może bardzo... Głupek z tego saska. Laska zdrowa, silna- idealna na matkę do przyszłego zabójcy całej Konohy ;D [ Sorka za ten teks. Jak cola działa na ludzi....] Ale pamiętajmy, że Kisiel jest BARDZO nieprzewidywalny. A kiedyś powiedział że pragnie wprowadzić romans. A SasuSaku jest najbardziej kontrowersyjny... Pożyjemy, zobaczymy... Żebyśmy nie widzieli za kilkadziesiąt chapterów różowowlosych sharinganowców. Haha. Itachi się w grobie przewraca. Haha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|